Aby paznokcie były zdrowe, lśniące i mocne, warto pamiętać o kilku zasadach. Po pierwsze – dużo zależy od urozmaiconej diety bogatej w takie składniki, jak wapń czy cynk. Niedobór mikro i makroelementów może prowadzić do osłabienia paznokci, łamliwości oraz ich rozdwajania.

Pielęgnując paznokcie warto też czasem dać im chwilę odpoczynku. Nieustannie „katowane” lakierami czy zmywaczami z acetonem mogą w pewnej chwili powiedzieć „dość”. Oto kilka wskazówek:

1. Pilnik – najlepiej, jeśli zrezygnujesz z metalowego i zastąpisz go pilnikiem z delikatniejszym specjalnym papierem ścierającym. Trzeba go co prawda często zmieniać, ale nie jest tak okrutny dla płytki paznokcia. Pamiętaj, by nigdy nie piłować paznokci rozmiękczonych wodą – na przykład po kąpieli.

2. Zmywacz – wybieraj taki, który ma mniejszą zawartość acetonu. Zużyjesz go szybciej, ale nie narazisz swych paznokci na mocne wysuszenie.

3. Skórki – najlepiej, jeśli będziesz je tylko odsuwać, nie zaś wycinać. W żadnym wypadku nie wyrywaj skórek.

4. Lakiery – na co dzień najlepszy będzie lakier bezbarwny albo o bardzo delikatnym kolorze. Ciemne lakiery zawierają barwniki, które przenikają do płytki paznokcia, która może ulegać przebarwieniom i zmatowieniu.

5. Tipsy – jeśli masz tendencję do łamania lub rozdwajania paznokci, pamiętaj, że tipsy nie są lekiem na całe zło. Zastosuj lepiej kurację wzmacniającą – w aptekach są dostępne preparaty na bazie skrzypu polnego, które wpływają na poprawę kondycji paznokcia. Jeśli już zdecydujesz się na naklejenie tipsów, nie rób tego bez przerw. Po zdjęciu jednych tipsów daj swym paznokciom kilkutygodniowy oddech.

6. Odżywki – na rynku jest duży wybór preparatów do pielęgnacji paznokci, możesz także zadbać o nie domowym sposobem – wcierając regularnie emulsję z oleju i soku z cytryny. Wybiela, wygładza i znakomicie wpływa na stan paznokci oraz dłoni.