
Zrób to sama: bransoletka na stopę
W kolejnym liście nadesłanym do naszej redakcji przez Kingę, autorkę bloga trashionbysookie.blogspot.com czytamy:
Żałuję, że na co dzień nie można chodzić boso – jedynie w takich bransoletkach… Póki co ich noszenie musimy ograniczać do własnego mieszkania, plaży, łąki…lub japonek (tak!) Zeszłego lata robiłambransoletki ze sznurków i drewnianych koralików, tym razem użyłam łańcuszków. Jeśli ktoś ma wątpliwości dotyczące wygody – ja sama nosiłam taką biżuterię całe zeszłe wakacje i zwykle po prostu o niej zapominałam. Nie miałam problemów z otarciami, które często pojawiają się przy noszeniu japonek; to już pewnie zależy od użytych materiałów oraz predyspozycji konkretnej osoby.
Jeśli i Wy czujecie, że mogłybyście pochwalić się swoimi projektami Do It Yourself, prosimy przysyłajcie je do do nas na adres: martyna(małpa)zeberka.pl
W mailu koniecznie zawrzyjcie formułę: „Wyrażam zgodę na nieodpłatną publikację moich zdjęć w na stronie internetowej Zeberka.pl”.
Powodzenia!
WYKONANIE
Zacznij od zrobienia „pierścionka” – krótki (na tyle, by wygodnie było nosić go na palcu). Łańcuszek połącz kółeczkiem:
Do tego doczep element ozdobny – zawieszkę (może to być też duży koralik, przekładka etc.):
Dalej znów krótki łańcuszek, który będzie się łączył bezpośrednio z bransoletką owiniętą wokół kostki:
Owiń łańcuszek luźno wokół kostki, odetnij wybrany fragment i zrób zapięcie – u jednego końca przyczep karabińczyk, u drugiego zawieszkę:
A teraz połącz górną część z bransoletką:
Jeszcze tylko dwa kawałki łańcuszka, które przyczepisz do zawieszki i połączysz z bransoletką (jak na schemacie niżej…
…i możesz zakładać:
Proszę o wyrozumiałość wobec moich stóp – odziedziczyłam tę dolegliwość po żeńskiej części mojej rodziny, a skuteczne leczenie jest naprawdę kosztowne – taka bardziej skomplikowana operacja plastyczna…