Uwielbiam testować wszelkiego rodzaju urodowe nowości. I nie mówię wyłącznie o kosmetykach, ale również o wszelkiej maści zabiegach. Ostatnio miałam okazję przetestować gorące nożyczki, czyli THE CARECUT. Nie byłabym sobą, gdybym odmówiła! Dzisiaj przychodzę do Was z małą recenzją i informacjami na temat samego strzyżenia. Jesteście zainteresowane?

ZOBACZ: OTO NAJPIĘKNIEJSZA I NAJMODNIEJSZA FRYZURA SEZONU JESIEŃ-ZIMA 2017/2018!

THe CARECUT – co to takiego?

Mocne, zdrowe włosy, brak rozdwajających się końcówek oraz ich uszczelnienie, a także naturalny, piękny połysk – to tylko niektóre z zalet odróżniających cięcia wykonywane za pomocą nożyczek THE CARECUT od innych metod. Wyeliminowanie rozdwajających końców gwarantuje zdrowy wzrost, co jest szczególnie ważne przy długich włosach. Ten nowoczesny termiczny system cięcia oferowany jest jedynie w salonach fryzjerskich i oparty jest na zastosowaniu delikatnego ciepła, uszczelniającego końce. Oznacza to, że wewnątrz zamknięte zostają naturalne substancje nawilżające i pielęgnacyjne (jak m.in. keratyna). Tym samym włos chroniony jest kompleksowo przed wpływem środowiska i suszeniem. Pozytywne opinie o zabiegu wyrażają nie tylko fryzjerzy, ale i eksperci, potwierdzający efekty nowej metody, rozwiewając tym samym potencjalne wątpliwości zainteresowanych klientów.

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

Szczególnym elementem wyróżniającym tę nowoczesną metodę jest unikalne połączenie cięcia oraz pielęgnacji w jednym. Efekty uzyskane przy jej użyciu znacząco różnią się od tych otrzymywanych poprzez konwencjonalne narzędzia. Specjalne podgrzewane elektrycznie nożyczki podczas strzyżenia wzmacniają strukturę włosa, zachowując jego naturalny połysk, intensywność koloru i nadają wyjątkową objętość fryzurze. Możemy pożegnać się z suchymi końcami na dobre!

ZOBACZ: NAFTA KOSMETYCZNA NA WŁOSY – WSZYSTKO CO CHCIECIE WIEDZIEĆ!

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

THE CARECUT – opinie

Zachęcona samymi superlatywami z chęcią poddałam się zabiegowi. Postanowiłam rozprawić się ze swoimi suchymi końcami, trochę włosów poleciało, ale Marek Nowak, właściciel Hair&Nail Concept w Warszawie, zdecydowanie wie, co robi! W kilkanaście minut wyczarował mi super fryzurę, nadał włosom lekkości i objętości. Oj, na pewno do niego wrócę! 🙂

Wracając do samego zabiegu gorącymi nożyczkami to muszę przyznać, że nie spodziewałam się chyba żadnego efektu. Albo może raczej się na niego nie nastawiałam. A tu proszę, miłe zaskoczenie. Włosy już na pierwszy rzut oka wyglądają dużo zdrowiej, nie ma rozdwojonych końcówek, włosy się nie plączą. I z plątaniem potwierdzam to nawet 3 tygodnie po zabiegu. Tak, to działa!

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

Jak o THE CARECUT mówią sami styliści – nie jest to zwykłe strzyżenie włosów, a zabieg. Podobno najlepszy efekt uzyskamy, gdy będziemy wykonywać go regularnie. Ja polecam serdecznie, wypróbujcie gorące nożyczki nawet z czystej ciekawości!

ZOBACZ: JAK W PROSTY SPOSÓB SPRAWIĆ, BY WŁOSY WYGLĄDAŁY NA GRUBSZE?

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)

Zeberka testuje! THE CARECUT, czyli... gorące nożyczki! Hit czy kit? (FOTO)