Wywiad dnia! Melanie Griffith przyznaje, że operacje zrobiły z niej potwora

59-lenia MelanieGriffith, która kiedyś była prawdziwą pięknością, dziś ledwo przypomina samą siebie. Aktorka w pogodni za młodością zdecydowała się na serię zabiegów, które zdeformowały jej twarz. Dziś w szczerym wywiadzie dla magazynu Porter przyznaje, że bardzo żałuje każdego z nich.

Czytaj także: FANI PRZERAŻENI BUZIĄ MAŁGORZATY ROZENEK! CO SIĘ STAŁO Z JEJ TWARZĄ? (FOTO)

Nie zdawałam sobie sprawy jak źle wyglądam, dopóki ludzie nie zaczęli mówić „Boże, co ona ze sobą zrobiła?”. Widziałam swoje zdjęcia w internecie i nie mogłam uwierzyć, że to ja. W końcu zdecydowałam się pójść do innego lekarza, który zaczął odwracać efekty tego gówna. Mam nadzieję, że teraz już wyglądam bardziej normalnie.

Czytaj także: Mama Dakoty Johnson poddała się EKSPERYMENTALNEJ terapii. Ma być WIECZNIE młoda

Niestety, Melanie wciąż ma daleko do normalności. Jak ucierpiało na tym jej życie prywatne?

Jestem nieśmiała wobec mężczyzn. Przez ostatnie dwa lata nie poznałam nikogo. Nie chodzę na randki, nikt mnie nawet nie zaprosił.

Myślicie, że buzia Melanie będzie przestrogą dla innych gwiazdek eksperymentujących z medycyną estetyczną?