Wiele z Was na pewno długo czekało na ten czas – słońce wreszcie świeci trochę mocniej, wokół wszystko się zieleni. Wolny weekend, a nawet popołudniowe godziny w tygodniu, to świetny moment, żeby zadbać o formę. Dobrym sposobem na powrót do kondycji po zimowym leniuchowaniu jest jazda na rowerze.

Nie musi być od razu najdroższy i najlepszej marki. Każdy jest dobry, żeby ruszyć się z domu. O tym, że jazda na rowerze świetnie wpływa na nasze zdrowie, najlepiej świadczą te oto fakty:

1. Jeżdżąc na rowerze zwiększamy wydolność serca. Szybsze krążenie krwi powoduje zwiększenie liczny uderzeń serca na minutę i zbawiennie wpływa na jego wytrzymałość. W ten sposób minimalizujemy ryzyko wystąpienia u siebie chorób układu krążenia.

2. Jeżdżąc na rowerze przeciwdziałamy powstawaniu żylaków.

3. Wysiłek zwiększa częstotliwość oddychania, a to z kolei wpływa na zwiększenie wytrzymałości mięśni oddechowych i sprawniejsze wykorzystywanie tlenu.

4. Jazda na rowerze ma też dobry wpływ na naszą skórę – dzięki większemu przepływowi krwi przez naczynia skórne, wyglądamy zdrowo i rześko.

5. W czasie jazdy pracują niemal wszystkie mięśnie naszego organizmu – nóg, kręgosłupa, obręczy barkowej, rąk i pośladków.

Nie zapominajmy też, że jazda na rowerze pomaga w zrzuceniu zbędnych kilogramów. Podczas godzinnej, wolnej przejażdżki, przeciętnie spala się ok. 300 kcal. Gdy jedziemy szybciej, wartość ta może zostać pomnożona nawet 2- i 3-krotnie!

Poza tym rower to dobry sposób na odstresowanie. Podczas jazdy na rowerze nasz organizm wyzwala endorfiny, czyli hormony szczęścia, dzięki którym poprawia się nam nastrój.

Tak więc – nie czekajcie dłużej. Wyjmijcie swój rower, umówcie się z przyjaciółką albo chłopakiem – i w drogę! Oczywiście równie dobrze można samemu zafundować sobie przejażdżkę. To na pewno nie będzie stracony czas.

Źródło: aktywni.pl


Magda Mołek


Łukasz Garlicki


Kasia Zielińska


Doda i Nergal