Wraca moda na kurtki a’la lata 2000. Hit czy kicz?
Noszą je Madonna, Katy Perry, Bella Hadid i Emily Ratajkowski. Kurtki i płaszcze z futrem rodem z lat 2000. wracają w wielkim stylu. Idealnie łączą klasyczną elegancję ze szczyptą ekstrawagancji, a przy tym są ciepłe i otulają komfortem w chłodne dni. Nic dziwnego, że wyprzedają się na pniu.
Jeśli miałybyśmy wybrać jeden element garderoby, który podrasuje każdą jesienno-zimową stylizację, byłoby to właśnie to okrycie wierzchnie. Niepozorne, o taliowanym kroju, a zarazem robiące ogromne wrażenie dzięki futrzanym obszyciom, które zdobią rękawy i kołnierz kurtki. Modele, które w latach 2000. nosiły takie ikony, jak Paris Hilton czy Anastasia, oficjalnie znów są na czasie. To zasługa brytyjskiej marki Charlotte Simone, którą pokochały celebrytki: od Belli Hadid po Madonnę. Nie ma się co dziwić. Te kurtki i płaszcze perfekcyjnie łączą szyk retro z elegancją w wersji glamour.
Płaszcze Charlotte Simone – w czym tkwi ich fenomen?
W panterkę, ze skóry czy w słodkim odcieniu mlecznej czekolady – wśród płaszczy Charlotte Simone coś dla siebie wybiorą zarówno fanki klasyki, jak i miłośniczki ekstrawagancji. Te drugie zdecydowanie bardziej utożsamiają się z marką, która szturmem podbiła branżę mody. Wykończone futrem płaszcze Charlotte Simone są tak efektowne, że nie potrzebują wielu dodatków, by robić wrażenie. Mając takie okrycie wierzchnie, możesz założyć jedynie biały top i niebieskie jeansy, a na pewno wyróżnisz się z tłumu.
Apetyt na bijące rekordy popularności kurtki rozbudza fakt, że są dostępne w limitowanej ilości i sprzedawane jedynie dwa razy w roku. Po pandemii właścicielka marki zmieniła filozofię tworzenia linii, ograniczając ilość kolekcji z czterech do dwóch. Płaszcze są szyte w duchu slow fashion, z wysokogatunkowych tworzyw, takich jak świetnie trzymająca ciepło owcza wełna. Podobno 70 proc. wszystkich produktów wyprzedaje się w dniu premiery, z czego aż 50 proc. – w ciągu pierwszej godziny od momentu pojawienia się kolekcji w sieci. Płaszcze Charlotte Simone można by więc śmiało nazwać gratką miłośniczek mody.
Celebrytki je uwielbiają. Kto nosi płaszcze Charlotte Simone?
Obszyte futrem kurtki i płaszcze z metką brytyjskiej marki stały się absolutnym hitem w świecie mody. Okrycia wierzchnie Charlotte Simone noszą nawet wierne ponadczasowej klasyce Francuzki. Do grona ich największych fanek zaliczymy też takie nazwiska, jak Bella Hadid, Katy Perry czy Emily Ratajkowski, która ostatnio paradowała po Nowym Jorku w najbardziej pożądanym płaszczu sezonu w kolorze cherry red.
Na brązową kurtkę z błękitnym futerkiem postawiła Jessica Mercedes Kirschner. Nosi ją do czarnych legginsów i botków w stylu Chelsea, udowadniając, że to okrycie wierzchnie ozdobi nawet najzwyklejszą, miejską stylizację. Dodajmy, że ten sam model ma w szafie Charlie XCX. Artystka chętnie nosi go do jeansów i butów Emu. W końcu tak wyraziste okrycie wierzchnie nie znosi konkurencji. Najlepiej prezentuje się w towarzystwie prostych, klasycznych ubrań i dodatków.
Ile kosztują płaszcze Charlotte Simone?
Uwielbiane kurtki i płaszcze z futrem są szyte z naturalnych materiałów słynących z doskonałych właściwości grzewczych i termoizolacyjnych, to między innymi skóra czy wełna owcza. Zakup takiego okrycia wierzchniego to wydatek rzędu 1600-2000 zł. Warte swojej ceny?