Gwiazdy i celebrytki uwielbiają chwalić się tym, jak wyglądają bez makijażu. A bez makijażu nie oznacza bez retuszu i instagramowych filtrów. Margaret raczej nie ma problemu z tym, żeby prezentować się swoim obserwatorom w wersji saute. Dzisiaj przychodzimy do Was z najnowszym zdjęciem, które pojawiło się na jej Instagramie.

ZOBACZ: KIEDY MARGARET OWINIE SIĘ „RĘCZNICZKIEM” BALENCIAGA I WYBIERZE SIĘ NA SALONY…

Piosenkarka tym razem nie zaprezentowała się bez makijażu, ale… Pokazała swoim obserwatorom… piegi! Widziałyście, że je ma? Odsłonił je bardzo delikatny makeup, lekko kryjący podkład wyeksponował „plamki” na nosie. Musimy przyznać, że wygląda to super. Aż żałujemy, że same nie mamy piegów!

Margaret oprócz piegów zaprezentowała również bardzo naturalne i zupełnie „nieinstagramowe” brwi. Jak widać piosenkarka nie zamierza pozbywać się nadmiernych włosków.

ZOBACZ TEŻ: MARGARET W NAJGORSZEJ STYLIZACJI W SWOIM ŻYCIU

Jak Wam się podoba?

freckles benefits

Post udostępniony przez Margaret (@margaret_official)

Wiedziałyście, że Margaret ma... piegi? (FOTO)

Wiedziałyście, że Margaret ma... piegi? (FOTO)

Wiedziałyście, że Margaret ma... piegi? (FOTO)