W czym na bal gimnazjalny?

Witam:)

Mam do was prośbę. Napiszcie artykuł dla nastolatki wybierającej się na bal gimnazjalny. Chciałabym wyglądać uroczo i dziewczęco, ale przy by przy tym zachować naturalność i prostotę. Mam 155 cm wzrostu, jestem ciemną brunetką. Na jakie kolory powinnam postawić? Sukienka bez ramiączek czy z? Mam mały biust, ale jestem drobna i szczupła. Mam też jasną karnację. Dzięki za odzew z góry.

Pozdrawiam.

Paula

Paulo, jesteś młoda i świeża, więc przede wszystkim to trzeba u Ciebie podkreślić. Wykorzystaj ten fakt, bo nie ma nic gorszego, niż poważna kobieta na siłę robiąca z siebie 15-latkę.

Co zatem? Zrezygnuj z czerni i długich sukien. Ciemny kolor postarza, dodaje powagi. Czarny tylko podkreśli Twój niski wzrost. Postaw na połączenie żywego koloru z innym, spokojnym.

Idealnym rozwiązaniem będzie podniesiona talia – podkreśli i uwypukli niewielki wzrost, wydłuży nogi i całą sylwetkę w ogóle. Sukienki wybieraj raczej z ramiączkami – te z gorsetową górą mają tendencję do spłaszczania piersi.

Jeśli masz ciemne włosy, a jasną karnację śmiało wybieraj nasycone kolory. Jeśli róż, to purpurowy, jeśli niebieski, to błękit królewski. Świetnie będzie Ci też w fiolecie i żywej żółci.

Bal gimnazjalny nie jest jeszcze tak zobowiązującą imprezą jak studniówka, więc możesz sobie na to pozwolić – a przecież nawet i na studniówkach dziewczyny szaleją, jeśli chodzi o kolory i fasony (z różnym skutkiem).

Trzymaj się linii blisko ciała. Żadnych wielkich dekoltów i super mini – to po prostu nie wypada, niezależnie od wieku.

Fason idealny: babydoll!

Buty: delikatne, nie za wysokie szpileczki lub balleriny, ale w tym przypadku na obcasie.