
W Cannes wyproszono kobiety w butach na płaskim obcasie!
Kobiety mogą się w szpilkach męczyć, przewracać, chodzić koślawo… To nic, ważne, by je na sobie miały, przynajmniej dla organizatorów Festiwalu Filmowego w Cannes.
Na pokaz filmu Carol Todda Haynesa nie wpuszczono kilku pań około 50. roku życia. Powód? Nie miały szpilek, a płaskie buty. Część z nich ze względów zdrowotnych nie zdecydowała się na szpilki.
Kobiety, którym odmówiono udziału w pokazie, nie były niestosownie ubrane – ich obuwie było ozdobne, wyjściowe, choć pozbawione wysokich obcasów.
Organizatorzy nie chcieli komentować zajścia, ale – jak donosi magazyn Screen – potwierdzili, że pokazy filmów, którym towarzyszył tzw. czerwony dywan, wymagały od żeńskiej części publiczności szpilek.
Panie, czemu trudno się dziwić, zareagowały oburzeniem. Damą być to boleć.

Rooney Mara i Cate Blanchett przed pokazem filmu Carol
– panie, które miały buty na płaskim obcasie, nie mogły wejść na salę ani nawet przejść się po czerwonym dywanie
I co mi zrobisz? Ines de la Fressange oraz Isabella Rossellini nie miały szpilek. Któż jednak wyprosi gwiazdy?
Na Festiwalu obowiązywał nie tylko zakaz płaskiego obuwia u pań. Nie wolno też było robić sobie tzw. selfie, co z uśmiechem zignorowały Paris Hilton i Petra Nemcova.
Tej pani się udało – przemknęła tyłem w balerinach niezauważona. Suknia Eleny Leniny i jej oryginalna fryzura zrobiły większe wrażenie i skradły całe show.