Napiszę jedno: przesady.

Co jednak, jeżeli ktoś ma wrodzoną skłonność do niej?

Są przecież istoty, które w kiczu się lubują, nawet o tym nie wiedząc. Podziałać może fakt, że nie każdy lubi, gdy się z niego śmieją.

Oto kilka obrazkowych anty przykładów: disneyowskie księżniczki, tancerki brzucha wpół drogi, miejscami carska Rosja. W skrajnych przypadkach wszystko na raz.