Szturm i oblężenie w Lidlu, czyli promocja torebek Wittchen

Specjaliści Lidla doskonale wiedzą, jak zabierać się za promocje. Jeśli nie wierzycie, w sieci nie brakuje dowodów potwierdzających tę tezę. Przypomnijmy choć zeszłoroczną, grudniową walkę o karpia w okazyjnej cenie, kolorowe buty Crocs czy torebki marki Wittchen… Każda z tych ofert i to, co działo się w sklepie, gdy produkty trafiały na półki, nie bez powodu zyskały otoczkę „legendarnych”.

ZOBACZ TEŻ: Krajobraz jak po wojnie? Nie, to tylko nowa promocja w Lidlu

Dziś do historii o walce o okazje w Lidlu dołączył nowy rozdział, zasponsorowany po raz kolejny przez Wittchen.

Tak, dyskont wprowadził do swojej październikowej oferty wyjątkowo duży wybór torebek znanej marki. Modne skórzane duże shopperki idealne wpasowują się w obowiązującą modę na jesień. Trudno się dziwić, że uważane za eleganckie, ekskluzywne torby Wittchen, przyciągają prawdziwe tłumy chętnych. Tym bardziej że ich cena w tym przypadku daleka jest od regularnej – 269 zł w porównaniu z około 500 zł w sklepie marki.

Nie trudno się domyślić, jak w dniu trafienia torebek do oferty, wyglądał dyskont i kolejki do kas… Nie zabrakło także nagrań dokumentujących przebieg „walk” w niektórych sklepach.

Było tak źle, jak w poprzednich latach? Zobaczcie!