Ogromne, luźne swetry pojawiły się już zeszłej zimy, jednak w tym roku kontynuują karierę. Projektanci, chcąc nieco zmienić ich oblicze, popracowali nad designem i… powiększyli je jeszcze bardziej.

Zarówno w tej, jak w i zeszłorocznej postaci sweterki takie budzą sporo kontrowersji. O ile na Zachodzie w większości przyjęły się bez szemrania, o tyle w Polsce jakoś ich na ulicach nie widać.

Jak przekonują niektórzy swetry takie są mało kobiece i powiększają sylwetkę do monstrualnych rozmiarów. To drugie wrażenie można zniwelować zakładając do nich rurki lub legginsy, ale można też przecież zainwestować w alternatywę.

Wszelkiego rodzaju tuniki i sukienki z wełny są szalenie popularne i nie zanosi się na to, aby tej zimy się przejadły. Wełna to dzianina ciepła i przyjazna, idealna na zimowe chłody.

W tym sezonie w sklepach znajdziemy też tradycyjnie czapki i kaszkiety z wełny oraz peleryny i ogromne szale.

Wszystko jest duże, długaśne i ciepłe. Wybieramy kolory spokojne: szarości, beże, brązy oraz klasyczną czerń. Na przykład takie, jak poniżej:

Sweter XXL, Wenlan.


Sweter długi niemal do kostek, United Colors of Benetton.


Luźna sukienka, Vince.


Peleryna, Ralph Lauren.


Kaszkiet, Hortensia.


Tunika, Chloe.


Sukienka, DKNY.