Jednego nie można odmówić Juliette Lewis – odwagi w doborze garderoby. Aktorka eksperymentuje ze swym wyglądem jak szalony naukowiec z nowymi doświadczeniami. Nie inaczej było podczas premiery filmu Whip It.

Lewis pozowała w czarnej błyszczącej tunice, ale to nie ona najbardziej przyciągała wzrok. To było już zadanie dodatków – fantazyjnych czerwonych rajstop w elipsy i czarno-czerwonych rękawiczek.

Nie sposób oczywiście przeoczyć naszyjnika. Ten, jakże by inaczej, wyróżniał się wielkością i charakterem. Przepraszamy, charakterkiem.

Jak się Wam podoba Juliette?

Strój Juliette Lewis - hit czy kit?

Strój Juliette Lewis - hit czy kit?

Strój Juliette Lewis - hit czy kit?