Po Świętach przychodzi upragniony przez zakupoholiczki czas wyprzedaży. W Polsce warto kupować na zimowych przecenach, bo zakupionymi rzeczami możemy się jeszcze długo cieszyć z racji klimatu. A jeszcze bardziej, gdy zakupy są udane. No właśnie – czy jest jakaś shoppingotwa strategia, pozwalająca na udane łowy w sklepach? Oto kilka rad specjalistów:

Nie omijaj działu męskiego!

Lauren Kanter, dyrektor działu PR w Shopbop kupuje na dziale męskim (mniej obleganym) – głównie t-shirty i kaszmirowe swetry w rozmiarze XS. To dobry pomysł – męski rozmiar XS jest bardzo często przeceniany (choć może czasem trudno dostępny), ponieważ najszybciej znikają z półek rozmiary M do XL. Co sprawdza się na paniach? Np. męskie koszule w małych rozmiarach (uwaga – tylko białe!), t-shirty, czasem klasyczne swetry z okrągłym dekoltem.

Strategia shoppingu: jak dobrze kupować?Kupuj ubrania bazowe

Sarah Conly, Senior Market Editor, z amerykańskiego wydania Cosmopolitan, radzi natomiast, by na wyprzedażach kupować podstawy, jak t-shirty, rajstopy, skarpetki i bieliznę. To prawda – ubrania bazowe wykorzystamy zawsze i najczęściej potrzebujemy ich w większej ilości. Kupując takie rzeczy nie mamy poczucia, że nabywamy rzecz niepotrzebną.

Szukaj tańszych odpowiedników

Inne panie nie czekają na wyprzedaże, a szukają odpowiedników drogich rzeczy w sieciówkach. Hillary Kerr, współzałożycielka Who What Wear, uwielbia szpilki Gwenda z TopShopu.

– Są idealne. Proste, wygodne, w dobrej cenie. Wyglądają jak BB od Manolo Blanhika, a dostępne są za ułamek ich ceny.

Korzystaj z udogodnień Internetu

Warto również śledzić upatrzone przez siebie rzeczy. Sklepy, które na swoich internetowych stronach mają opcję powiadamiania, gdy dana rzecz będzie znowu dostępna w magazynie, nierzadko wznawiają sprzedaż już po niższej cenie. Jeśli takiej opcji brak, po prostu zachowajmy adres internetowy upatrzonego ciucha i odwiedzajmy tę stronę co jakiś czas. Opcje są dwie: albo po jakimś czasie zostanie ona zupełnie wyprzedana, albo trafisz na obniżkę.

Lojalność jest nagradzana

Dodać można jeszcze, że dobrze jest kupować on-line rzecz upatrzoną w sklepie. Dlaczego? Dlatego, że do naszego domu dojdzie czyta, w dobrym stanie. To, co mają sklepy na wieszakach, bardzo często wybrudzone jest makijażem, rozciągnięte, czy zaciągnięte. A zatem najpierw szukajmy i mierzmy w sklepach, a jeśli stan ubrania nas nie zadowala, sprawdźmy jego dostępność w sieci. Czasem warto dołożyć koszty przesyłki (zwłaszcza, gdy kupujemy więcej, niż jedną rzecz).

Jeśli nie przeszkadza nam wypchana skrzynka e-mailowa, zapiszmy się do newslettera ulubionych sklepów. W ten sposób będziemy regularnie otrzymywać wiadomości o przecenach czy dodatkowe rabaty dostępne tylko dla subskrybentek. Lojalność jest nagradzana, ale też ma swoją cenę.

Stylistka, Cher Coutler, korzysta z theoutnet.com – serwisu, który oferuje ubrania projektantów z sezonu wstecz.

– To najlepszy moment na kupienie ich ubrań, kiedy szum już ustanie. Masz pewność, że to, co kupujesz, sprawdzi się przez całe lata.