Socha pozwoliła sobie na małe szaleństwo
Z jakim kolorem kojarzy się Wam Małgorzata Socha?
Prawidłowa odpowiedź brzmi – z szarym!
Nie ma chyba stylizacji, w której aktorka nie przemyciłaby choć paru detali w tym kolorze. O ile nie stanowi on bazy, to musi się pojawić – przynajmniej w dodatkach.
Tak właśnie było tym razem. Szara sukienka nie była tak całkiem szara. Zdobiły ja kolorowe kwiatki, które ożywiły cały strój.
Szara była za to apaszka. Reszta – skąpana w czerni.
Klasyka z nutą fantazji.
Jak się Wam podoba?
Skomentuj
74
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych