Po kilku sezonach niekwestionowanej wszechobecności legginsy pomału odchodzą w zapomnienie. Czy na dobre znikną z polskich ulic? Przekonamy się o tym już wiosną, a póki co mamy doniesienia o „produkcie zastępczym”.

Miejsce legginsów mają zająć „skarpety bez stopy”, które pojawiły się w kolekcjach m.in: Moschino, Balenciaga czy Emilio Pucci. Pomysłodawczynią tych niebanalnych skarpetek jest Miuccia Prada i to ona jako pierwsza zaprezentowała je szerszej publiczności.

Projektanci są pewni, że się przyjmą, co więcej – staną się hitem. Proponują wybieranie odważnych kolorów, w kontraście do reszty stroju. Najbardziej trendy w nadchodzącym sezonie ma być zestawienie: kolorowe skarpetki plus niebotycznie wysokie szpilki.

Najmodniejsze długości to swego rodzaju kolanówki oraz te znacznie dłuższe, sięgające połowy uda. W wersji na wiosnę do wyboru będzie mnóstwo kolorów, ale znawcy mody szczególnie polecają liliowy fiolet. Skarpetki wykonane są z mocnego, grubego nylonu więc powinny być dość wytrzymałe.

Już teraz można w niektórych sklepach nabyć takie skarpety, ale w wersji bardzo zimowej – z grubej wełny i zazwyczaj w ciemnych kolorach.

Jak myślicie, czy tym skarpetkom uda się wyprzeć legginsy?