Zgodnie z Waszą prośbą dzisiejsze Sekrety urody gwiazd poświęcone są ikonie seksu – Brigitte Bardot.

O Brigitte Bardot Roger Vadim, który zrobił z niej gwiazdę, powiedział: Pokażcie mi piękność, która mogłaby się z nią równać. Trudno dziś nie przyznać mu racji.

BB, to symbol seksu lat 50. i 60., ikona wolności i emancypacji seksualnej. W latach 50. wyznaczała trendy, które do dziś obecne są w modzie. Brigitte spopularyzowała dekolt typu odkryta szyja oraz oba ramiona, nazwany od jej imienia bardot. Jest dziś stosowany m.in. w krojach swetrów, bluzek, sukienek i topów. Dzięki filmowi Kobieta bez zasłony oraz odważnym jak na tamte czasy sesjom zdjęciowym, spopularyzowała także dwuczęściowy strój kąpielowy, bez którego dziś nie wyobrażamy sobie wyjścia na plażę. Wprowadziła do mody również choucroute, czyli niedbałą fryzurę zwaną potocznie kapustą.

Włosy

Trudno jest znaleźć pikantne sekrety urodowe gwiazdy, ponieważ Brigitte przez całe życie stroniła od operacji plastycznych, botoksu i innych nienaturalnych sposobów poprawiania urody.

Jedyne, na co sobie pozwalała to farbowanie włosów. Naturalnym kolorem włosów BB był jasny brąz, jednak sławę zdobyła już jako blondynka. Nigdy nie wygładzała włosów odżywkami, ponieważ lubiła kiedy włosy naturalnie się puszyły. Nie przeszkadzały jej również odrosty, ponieważ kilkucentymetrowe, ciemniejsze włosy podkreślały jej kocie spojrzenie. Dziś gwiazda nie farbuje włosów i nosi siwe kosmyki.

BB zawsze tapirowała włosy na czubku głowy i często upinała je w pozornie niedbałego wysokiego koka nazwanego choucroute. Taka fryzura wysmuklała jej krągłą twarz i zapewniała seksowny look.

Adam Livermore, fryzjer, który przez wiele lat badał i szukał wszelkich informacji na temat włosów Brigitte i tajników ich układania, zdradził bardzo ciekawy element ich stylizacji.

Okazało się, Brigitte Bardot nie lubiła drogich kosmetyków do stylizacji i zawsze od nich stroniła. Wszystkie kosmetyki do stylizacji włosów zastępowała jej… jej własna ślina. Francuzka uznała to za najlepszy środek do układania pojedynczych kosmyków, zwłaszcza z przodu. Naślinione wcześniej pasma mocno ściągała do tyłu i zakładała za ucho, a następnie suszyła.

Makijaż

Brigitte nienawidziła szminki. Na co dzień malowała usta bezbarwnymi pomadkami i skupiała się na odpowiednim podkreśleniu oczu. Podczas sesji zdjęciowych i na planie filmowym makijażyści często dobierali konturówkę do naturalnego odcienia ust BB i lekko je podkreślali powiększając górną wargę.

Oczy gwiazda obrysowuje do dziś czarnym eye-linerem, który nadaje jej twarzy nieco dramatycznego i seksownego wyglądu. Brigitte zawsze poprawia kreskę cieniem do powiek i lekko go rozmazuje.

Twarz

BB miała problemy ze zbyt suchą cerą, którą wysuszał nadmiar kosmetyków stosowany na planie. Bardotka radziła sobie z tym problemem stosując maseczkę z dojrzałego awokado, który mieszała z jogurtem naturalnym. Taka odżywcza mieszanka zapewniała jej skórze intensywne nawilżenie, zastrzyk witamin A, B1, B2, C, PP, H i sole mineralne.

Figura i moda

BB nigdy nie była na diecie. Nie zamęczała się też intensywnymi treningami. Zawsze prezentowała kobiecość w pełnej krasie: z wyraźnie zarysowanymi biodrami, mocno wciętą talią i obfitym biustem. Swoją niezwykle kobiecą sylwetkę podkreślała odpowiednio dobranymi, jednak niezbyt wyzywającymi strojami. Nosiła charakterystyczne spódnice rozszerzające się ku dołowi i wyraźnie podkreślała swoją wąską talię. Brigitte doskonale wiedziała, jak subtelnie podkreślić swoje walory, nie wyglądając przy tym zbyt wyzywająco. Zawsze stawiała na subtelne, ale bardzo kobiece zestawy.

Jeśli znacie bardziej pikantne sekrety urodowe Brigitte Bardot, koniecznie się nimi z nami podzielcie!