Tej modelki nie trzeba nikomu przedstawiać. Sasha Pivovarowa, jedno z gorących nazwisk świata mody, regularnie przykuwa naszą uwagę niezwykłymi sesjami zdjęciowymi i kampaniami promocyjnymi.

Tym razem modelka zagościła na listopadowej okładce Numéro China i wzięła udział w sesji fotografowanej przez Grega Kadela.

Sasha pozuje w zimowych stylizacjach, to, co zwraca uwagę na zdjęciach to jej makijaż. Na niektórych fotografiach Pivovarova wygląda jakby płakała czarnymi łzami, na innych widoczny jest brązowy ślad na jej policzku – przypominający zabrudzenie lub zadrapanie. Co chciano osiągnąć przez taki make-up?

Więcej znajdziecie TUTAJ

Oceńcie zdjęcia z sesji Sashy: