Rihanna w papieskiej tiarze na czerwonym dywanie na Gali MET 2018!

Gala MET to najważniejsza modowa impreza w całym roku. W poniedziałkowy wieczór w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku zebrały się największe osobistości świata mody i show biznesu, starannie wyselekcjonowane przez samą Annę Wintour. Temat tegorocznej wystawy to „Heavenly Bodies: Fashion and the Catholic Imagination”, który nawiązuje do związku mody i religii. Jak łatwo można się domyślać – było kontrowersyjnie jak nigdy wcześniej.

ZOBACZ: RIHANNA POKAZAŁA NIEOGOLONE NOGI NA INSTAGRAMIE! FANI: ODWOŁUJEMY GOLENIE!

Wśród zaproszonych gości znalazła się m.in. Rihanna. Gwiazda zaprezentowała się w bardzo prowokującym wydaniu. I chociaż jej stylizacja świetnie wpisywała się w dress code obowiązujący na balu, zastanawiamy się czy to aby nie jest lekkie przegięcie.

Rihanna miała na sobie bogato zdobioną srebrną kreację projektu Maisona Margieli. Sukienka mini łączyła się z ciężkim płaszczem i… tiarą. Tiarą, która bardzo przypomina tę papieską. I właśnie to był element stylizacji divy, który wzbudził największe wątpliwości. Uzupełnieniem całości były szpilki od Christiana Louboutina.

Obojętnie nie dało się przejść również obok jej makijażu. Riri postawiła na jasne, lekko pokreślone brwi (które wyglądały jak rozjaśniane) i fioletowe cienie do powiek.

ZOBACZ: CHRIS BROWN BOI SIĘ, ŻE RIHANNA W KOŃCU TO ZROBI!

Jak Wam się podoba jej stylizacja?