Radek Pestka w centrum afery z… aparatem na zęby

Ups, czyżby Radek Pestka na dobre poznał smak prawdziwej wpadki? Wydaje się że tak, szczególnie po ostatniej sytuacji z aparatem ortodontycznym i nieprzemyślaną notką rozesłaną do nieodpowiednich redakcji w roli głównej.

Zacznijmy jednak od początku…

Część z Was ma szansę pamiętać jeszcze z czasu trwania piątej edycji Top Model, że model nie mógł poszczycić się idealnym, równym uśmiechem. Chłopak niejednokrotnie mówił, że jest jeden z jego największych kompleksów i ewentualną wygraną chciałby przeznaczyć między innymi na aparat ortodontyczny.

ZOBACZ TEŻ: Niska modelka czy wytatuowana? Marcin Tyszka ledwo wybrnął

Jak planował, tak po zwycięstwie w show zrobił. Nie byłoby w tym nic dziwnego, a tym bardziej żenującego, gdyby nie notka, którą ktoś nieopatrznie wysłał mailem do redakcji miesięcznika Press. Na reakcję ze strony czasopisma nie trzeba było długo czekać. I tak „oferta dnia” zapraszająca na „wydarzenie”, którym była wizyta modela u ortodonty, stała się hitem sieci.

Niedawny konkurent Karoliny Gilon odniósł się do całej sytuacji na swoim instagramowym profilu…

radekpestka 😱😂 Press, widzę, że moje zęby wygrały dzisiaj internety. 😅
Nie wiem kto wpadł na pomysł, żeby wysłać takiego zabawnego maila o mnie i moim aparacie. 🤔 Showbiznes to jednak trudniejsza sprawa niż podejrzewałem. Chyba będę musiał sobie znaleźć agencję PR, żeby nikt mi takiej akcji już nie zrobił 😮
Niech tylko nikogo ta sytuacja nie zniechęca do zakładania aparatu, bo to jest super i nie mogę się doczekać!
#szołbiznes #zmyślonemailezawsześmieszne #hejTy #jużzadwadniaparat 😂

style="overflow:hidden;">Cóż… Śmiech przez łzy?