Jest utalentowaną aktorką, która w młodości zagrała jedną z dziewczyn Jamesa Bonda. Z pewnością każdy kojarzy ją z kultowego serialu Doktor Quinn – mowa oczywiście o Jane Seymour. 67-letnia aktorka niedawno przyznała się do popularnego zabiegu upiększającego…

ZOBACZ TEŻ: JAK BOTOKS ZMIENIŁ TWARZ BROOKE Z „MODY NA SUKCES”?

Jane Seymour ujawniła, że poddała się wszechogarniającej presji związanej z lękiem przed starością i postanowiła spróbować botoksu.

Wbrew pozorom aktora nie była zadowolona z efektu. Powiedziała, że jej twarz zmieniła się tak bardzo, że przestała przypominać siebie.

W wywiadzie dla amerykańskiego programu This Morning stwierdziła szczerze: Zrobiłam raz botoks, dlatego, że wszyscy mówili, że muszę to zrobić. Dla mnie nie wyglądało to normalnie. Za każdym razem, gdy patrzyłam w lustro, nie widziałam swojej twarzy. Jestem aktorką, więc bardzo wazne jest, by wszystkie mięśnie twarzy były sprawne i mogły się poruszać.

ZOBACZ TEŻ: KYLIE JENNER POKAZAŁA PEDICURE! INTERNAUCI POKŁADAJĄ SIĘ ZE ŚMIECHU…

Aktorka uważa, że powinno się wyglądać normalnie i naturalnie, jak tylko to możliwe.

Co Wy na to?