Na ten bal czekała cała branża modowa. Tegoroczna Gala MET wyjątkowo poświęcona była żyjącej projektantce. Wszyscy spodziewali się prawdziwego hołdu złożonego Rei Kawakubo/Comme des Garçons w stylizacjach na czerwonym dywanie. Niestety, tym razem motyw przewodni przerósł niektóre gwiazdy i celebrytki.

Oczywiście do tego grona nie można zaliczyć Rihanny. Piosenkarka tradycyjnie już pokazała klasę i uszanowała – tak wyjątkową w tym roku – tematykę gali.

Nic dziwnego, że w krótkim czasie od zaprezentowania swojej kreacji, okrzyknięta została królową czerwonego dywanu. Tak, co do tego nie ma wątpliwości – obok oryginalnej kreacji gwiazdy nie dało się przejść obojętnie. Suknia bogato zdobiona wzorami i trójwymiarowymi elementami pochodziła z zeszłorocznej jesiennej kolekcji stworzonej właśnie przez Rei Kawakubo.

Wybór RiRi akurat tej kreacji był oczywistym strzałem w dziesiątkę. Czego nie można powiedzieć o wielu innych – być może piękniejszych, ale niedobranych do tematu balu – stylizacjach zaproszonych gwiazd. Niestety, wiele z nich nawet minimalnie nie odwoływało się do twórczości Rei Kawakubo, co można uznać za spory nietakt.

ZOBACZ TEŻ: Riri, co ty masz na sobie?!

Rihanna postanowiła jasno wyrazić swoje zdanie na ten temat. Nie tylko udostępniła wiele mówiącą grafikę, stworzoną ze screenów podsumowujących jej galową kreację informacji, ale i polubiła krążący w Internecie mem zestawiający oczekiwania względem stylizacji gwiazd na Gali MET z ich autentycznym wyglądem.

Tak – jako jedna z nielicznych miała do tego pełne prawo…

casual.

Post udostępniony przez badgalriri (@badgalriri)

Oto, co Rihanna myśli o wszystkich, którzy zlekceważyli temat Gali MET 2017

Oto, co Rihanna myśli o wszystkich, którzy zlekceważyli temat Gali MET 2017

Oto, co Rihanna myśli o wszystkich, którzy zlekceważyli temat Gali MET 2017

Oto, co Rihanna myśli o wszystkich, którzy zlekceważyli temat Gali MET 2017

Oto, co Rihanna myśli o wszystkich, którzy zlekceważyli temat Gali MET 2017