Gwiazdy uwielbiają ozdabiać swoje ciała tatuażami. Wystarczy tylko spojrzeć na ich instagramowe profile – uwielbiają się również nimi chwalić. Wczoraj wieczorem jeszcze ciepłymi „dziarami” pochwalili się Maffashion i jej narzeczony, Czarek Jóźwik. Na jaki wzór się zdecydowali?

ZOBACZ: OMG! CZY MAFFASHION ZNOWU POWIĘKSZYŁA USTA?

Obserwatorzy przecierali oczy ze zdziwienia – czy oni zrobili to naprawdę?! Para postanowiła wytatuować sobie swoje imiona – Maffashion skończyła z napisem „Czarek Zawsze Wierna” na szyi, Czarek z „Juilia jedna na milion” na plecach.

Całe szczęście, że nie są to tatuaże permanentne. Okazuje się, że okazje do tatuowania były dwie. Pierwszą z nich było oczywiście prima arpilis, drugą – świętowanie miliona obserwatorów na Instagramie blogerki.

Pod zdjęciami z tatuażami zawrzało. Niektórzy myśleli, że para zrobiła tatuaże na poważnie…

– Tatuowanie siebie z imieniem swojej ukochanej to nie najlepszy pomysł 😄

– Zdechlam! 😂 Najlepsze jest to że są ludzie z tego typu tatuażami

– Hah prawie się nabrałam, gdyby nie fakt że dzisiaj prima aprilis hah

– Ale będziesz miał przypał, jak jednak zerwiecie 😂

– Boże czarek ! Zrobiliscie najgłupsza rzecz jaką można było zrobić

– Dobry żart na prima aprilis 😂 – czytamy w komentarzach.

ZOBACZ TEŻ: MAFFASHION NA INSTAGRAMIE: CZAREK MA POWAŻNY PROBLEM!

Co myślicie o ich żarcie?