Ognista czerwień krok po kroku

Są takie okazje, kiedy makijaż może skoncentrować się na ustach. Dotychczasowe tutoriale „krok po kroku” to głównie rysunek oka, usta są pociągnięte błyszczykiem i stanowią dyskretne tło. Czasem jednak warto podkreślić nieco zmysłowość kobiecej natury i pozwolić, aby to usta zagrały w makijażu główną rolę. Jeżeli dodatkowo zdecydujemy się na kolor czerwony, musimy wiedzieć, że taki makijaż jest bardzo wymagający. Efekt jest z pewnością wart wysiłku, czerwień na ustach robi wielkie wrażenie i dodaje pewności siebie. Specjaliści z ABJPhotography specjalnie dla Czytelniczek Zeberki krok po kroku prezentują, jak wykonać intrygujący makijaż ust.

Usta należy odpowiednio przygotować wykonując peeling lub masaż miękką szczoteczką do zębów. Skórę twarzy powinnaś dokładnie oczyścić z pozostałości makijażu, nałożyć lekki krem nawilżający, a po chwili od wchłonięcia rozświetlającą bazę pod makijaż (Sephora, Perfection Primer). Na usta nałóż odżywkę, która przygotuje je do makijażu (Sephora, Complete Lip Balm). Odczekaj chwilę i do dzieła.

Podstawą wyrazistego makijażu ust jest idealna cera i perfekcyjne matowe wykończenie. Strefę T pokrywamy emulsją matującą, o właściwościach zamykających pory skóry (MAC, Prep+Prime, Skin Refined Zone). Twarz pokrywamy podkładem (MAC, Studio Fix), nakładając go kolistymi ruchami pędzla (MAC, 187 Duo Fibre Brush). Nie zapomnij o ustach, dzięki temu później nałożony kolor dłużej się utrzyma. Okolice oczu rozświetlamy płynnym korektorem o właściwościach nawilżających (MAC, Select Moisturecover). Całość należy wykończyć pudrem sypkim, co powinno dać następujący efekt…

Kształt twarzy modelujemy pudrem brązującym (MAC, Bronzing Powder, Refined Golden), pamiętając żeby korzystać z niego oszczędnie. Najbardziej wystającą część policzków muśnij różem o zimnym odcieniu (MAC, Plum Foolery). Brwi wyczesz dokładnie, nadając im odpowiedni kształt i podkreśl cieniem do brwi (H&M, Brow Duo). Oczy wymaluj delikatnie: cielista kremowa baza (MAC, Paint, Sublime Nature), odrobina białego cienia o kremowej konsystencji w kąciku oka (NYX, Jumbo Pencil, Milk), tusz do rzęs (MAC, Plush Lash).

W wargi wklep dodatkową kropelkę podkładu, krawędź ust delikatnie pokryj korektorem w płynie i oprósz usta sypkim pudrem. Twarz spryskaj wodą termalną w spray’u i odczekaj, aż wyschnie. Pozwoli to, aby podkład stopił się ze skórą.

Za pomocą małego pędzelka rozpocznij nakładanie szminki (MAC, Ruby Woo), kolor nie musi być idealnie równomiernie nałożony, ważne aby kontur był dokładnie wypracowany. Nasycenie koloru nie będzie pełne po nałożeniu pierwszej warstwy, więc nie przejmuj się jeśli nie uzyskujesz pełnego krycia. Jeżeli chcesz powiększyć wąskie wargi obrysuj je minimalnie poza czerwienią warg, a jeśli chcesz je pomniejszyć lub poprawić symetrię obrysuj kontur w obszarze czerwieni warg.

Usta zaciśnij na chusteczce higienicznej, aby zebrać nadmiar szminki. Zrób to dokładnie, ale nie przytrzymuj zbyt długo, bo papier może się podrzeć pozostawiając resztki na wargach. Potem przyłóż jednowarstwową chusteczkę do ust i przypudruj je sypkim pudrem PRZEZ chusteczkę.

Nałóż drugą warstwę koloru, tym razem dbając o równomierne krycie. Wybraliśmy szminkę matową, ponieważ daje ona największą dowolność – jednym ruchem błyszczyka można zamienić ją w aksamitną lub błyszczącą.

Teraz trik znany wszystkim amatorkom ciemnych szminek… Ich zmorą są ślady na zębach, aby ich uniknąć należy wsadzić palec do ust, zacisnąć wargi w dziubek i wyciągnąć palec, na którym zostanie nadmiar szminki, chroniąc przed nią nasze zęby. Jeżeli o zębach mowa, warto pamiętać, że dobrze dobrany kolor czerwonej szminki może wybielić optycznie zęby. Wracając do makijażu ust, dla naszej modelki wybraliśmy błyszczące wykończenie, więc nakładamy bezbarwny błyszczyk (H&M, Lip Gloss).