Monika Brodka też chce być sexy

Podobno prześwitujące koronki i tiule są dużo bardziej seksowne niż nagie ciało. Takie materiały pozwalają na „odsłonięcie rąbka tajemnicy”, lecz ciągle pozostawiają pewne niedomówienia.

Udowodniła to Monika Brodka na niedawnej gali Machina Design, gdzie pojawiła się w nietypowej dla siebie kreacji. Była to prześwitująca, czarna sukienka ozdobiona dżetami z kolekcji Christopher Kane for Topshop (85£), którą uzupełniły granatowe rajstopy i botki.

Do tej pory piosenkarka nie pokazywała zbyt wiele ciała, więc jak na nią był to bardzo odważny strój.

Jak Wam się podoba Monika Brodka w nowym wydaniu?