W dynamicznej kampanii autorstwa Patricka Demarchelier prezentującej jesienno – zimową kolekcję Blumarine występuje , podskakując, Maryna Linchuk. Jak widać na zdjęciach, projekty są dosyć agresywne w duchu. Dużo tu skór i zwierzęcych nadruków, które często wykorzystuje Blumarine. Pojawia się motyw węża, jest też… zeberka.

Od stóp do głów w zwierzęcych printach – to pomysł, który zapewne będzie budził skrajne emocje. Niektórym może przypaść do gustu, inni skrytykują go jako kicz… właśnie – jakie jest Wasze zdanie?

Zobaczcie zdjęcia najnowszej kolekcji Blumarine i oceńcie sami.