Mary-Kate Olsen postawiła na bardzo wyrafinowany (jak na nią) look, szykując się na galę z okazji 125. rocznicy Metropolitan Opera.

Aktorka miała na sobie długą, czarną sukienkę z dekoltem w serek, którą rozjaśniła srebrnym paskiem. Ponieważ impreza odbyła się pod patronatem YSL – Olsen dobrała odpowiednią srebrną torebkę z jego kolekcji.

Ale to nie strój Mary-Kate zrobił największe wrażanie, lecz jej fryzura i makijaż. Mocno podkreślone oczy i usta kontrastujące z jasną cerą pojawiają się dopiero w kolekcjach jesiennych i zimowych przyszłego sezonu, ale znawczyni trendów już teraz zaprezentowała taki look na czerwonym dywanie.

Całość uzupełniło nowe uczesanie – loki w lekkim nieładzie, oraz liczne pierścionki.

Zdjęcie całej sylwetki znajdziecie tutaj: zdjęcie 1

Jak oceniacie Mary-Kate Olsen w wydaniu glamour?

 Mary Kate Olsen w wydaniu glamour

 Mary Kate Olsen w wydaniu glamour