Na gali ESPY Award Maria Sharapova po raz kolejny dała wyraz swojego uwielbienia dla projektów z domu mody Alexandra McQueena.

Piękna tenisista pojawiła się na czerwonym dywanie od stóp do głów spowita w elementy sygnowane nazwiskiem tego tragicznie zmarłego artysty.

Jej granatowo-złota sukienka to krótsza wersja sukni wchodzącej w skład kolekcji Pre-Fall 2011. Gwiazda dobrała do niej fantastyczne sandały na szpilce, malutką torebeczkę oraz sporych rozmiarów złote kolczyki.

Jak podoba się Wam ta stylizacja?