Karolina Malinowska nigdy szczególnie nie szalała, jeśli chodzi o modę.

A przecież mogłaby, bo jej figura i zawód rozgrzeszyłyby wiele…

Tutaj w dość oszczędnej, lejącej sukience z dzianiny, której element dekoracyjny stanowią skórzane(?) wykończenia.

Tradycyjnie już oceniamy całość. 🙂

karolina malinowska