Maja Hyży została ambasadorką firmy, która produkuje bardzo kontrowersyjną biżuterię. Jest ona w pełni spersonalizowana! Biżuteria z mleka matki oraz dziecięcych włosów wywołała mnóstwo kontrowersji. W internecie zawrzało po tym, jak celebrytka pochwaliła się nową współpracą. Zobaczcie koniecznie, co to za akcesoria!

Maja Hyży w sportowej stylizacji. To połączenie kolorów wygląda genialnie!

Maja Hyży w świecie show-biznesu

Maja powróciła do show biznesu już kilka miesięcy temu, a widzowie mogli podziwiać jej niesamowite metamorfozy w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Wokalistka przez cały czas była bardzo aktywna w mediach społecznościowych, w których bardzo często opowiadała, co u niej słychać. Na Instagramie uwielbia dzielić się kulisami z życia zawodowego oraz zdradza przeróżne tajemnica zza kulis. Maja także wykorzystuje swoje duże zasięgi do reklamowania produktów, które się u niej sprawdziły. Jednakże w jednym z ostatnich postów mówiła o pewnej bardzo kontrowersyjnej rzeczy. Biżuteria z mleka matki i z dodatkiem włosów dziecka wywołała lawinę komentarzy.

Tak niskiej ceny się nie spodziewasz! Maja Hyży w fenomenalnej spódnicy za… niecałe 10 zł!

 

Biżuteria z mleka matki oraz dziecięcych włosów

Maja Hyży postanowiła pokazać jeden ze swoich ostatnich zakupów. Na InstaStory zamieściła nagranie, na którym opowiedziała, dlaczego zamroziła pokarm ze swoich piersi. Jak się okazuje, celebrytka postanowiła wykonać z niego… biżuterię!

„To jest chyba najodpowiedniejszy moment, żeby zdradzić wam, o co chodzi z tymi włosami i moim pokarmem. Wszystko już mam przygotowane. Takie małe pasemka Wiktora, Aleksa i Tosiulki i do tego mam pokarm mój, który wcześniej miałam zamrożony. Więc przyda się. Wystarczy 20 ml. I większość was zgadła, o co chodzi, bo chodzi o biżuterię” – opowiadała na swoim profilu.

I chociaż w sieci pojawiło się mnóstwo oburzonych komentarzy, to równie dużo osób wydaje się urzeczonych pomysłem na nietypową pamiątkę. Świadczy o tym chociażby wzrost zainteresowania profilem marki, która wykonuje niesamowitą biżuterię. A jak Wam podoba się ten pomysł?