Louis Vuitton w Chinach uchodzi za markę dla sekretarek!

Ekskluzywne marki wcale nie mają łatwo, a do tego okazuje się, że ich pozycja na „wyższej półce” wcale nie jest taka stała i bezpieczna. Nie od dzisiaj wiadomo, że torebki Louis Vuitton są jednymi z najczęściej podrabianych, m.in. ten fakt sprawia, że marka przestaje być kojarzona jako bardzo luksusowa i staje się o wiele bardziej przystępna dla ludzi z klasy średniej niż konkurencja (m.in. Chanel, Dior czy Hermes).

ZOBACZ TEŻ: FANTASTYCZNE STYLIZACJE GWIAZD NA WYSTAWIE LOUIS VUITTON

Okazuje się, że w Chinach już jakiś czas temu marka LV straciła swoją rangę i całkowicie została przypisana do klasy średniej.

Nie widzę nikogo, kto miałby ze sobą torbę Louis Vuitton, podobnie jak Gucci. Na ich miejsce już lata temu wkroczyły torby od Hermesa, a nasi uczniowie trzymają się wysokich standardów – powiedziała założycielka jednej z chińskich elitarnych szkół.

style="overflow:hidden;">Typowa chińska miłośniczka luksusowych marek pomyśli: Nie mogę kupić shopperki ze znaczkiem LV, widziałam te torebki zbyt wiele razy u sekretarek!.

Marka Louis Vuitton jest zbyt zwyczajna. Każdy ma ich torebki. Widać to w niemalże każdej restauracji w Pekinie. O wiele bardziej wole dodatki Chanel czy Bottega Veneta. Są dużo bardziej ekskluzywne – powiedziała jedna z chińskich milionerek.

style="overflow:hidden;">Louis Vuitton w dalszym ciągu sprzedaje wiele produktów w Chinach, ale teraz trafiają one najczęściej do młodych pracowników biurowych, którzy chcą podnieść nimi swój status. Nie możemy jednak powiedzieć, że jest to złe, klasa średnia w Chinach może być największym rynkiem zbytu, jaki tylko istnieje. Wyzwaniem dla marki będzie utrzymać swoich dotychczasowych klientów, a jednocześnie starać się odzyskać najbogatszych kupujących.

Podobają Wam się dodatki ze znaczkiem LV?