Kylie Minogue wie, co w modzie piszczy. Nie dziwimy się zatem, że to właśnie ona, jako jedna z nielicznych gwiazd, zdecydowała się publiczny występ w dość nietypowym nakryciu głowy.

Na corocznej paradzie z okazji Święta Dziękczynienia, Kylie zaprezentowała się w twarzowym turbanie. Ryzyko się opłaciło, gdyż gwiazda wyglądała w nim naprawdę uroczo.

Wełniana „czapka” posłużyła jako dodatek do płaszcza z tegorocznej jesiennej kolekcji Chanel. Wygląda on na o wiele dłuższy od wersji prezentowanej na wybiegu, ale jest to jedynie złudzenie optyczne spowodowane filigranowymi wymiarami pięknej Australijki. Przypomnijmy, że mierzy ona raptem 1,55 m.

Jak oceniacie tę stylizację piosenkarki?