Królowa Elżbieta II w kontekście doboru biżuterii nigdy się nie myliła. Diamentowe tiary, perłowe kolczyki i wiele innych elementów tej niezwykłej kolekcji zostanie odziedziczone. Jej królewskie pudełko z biżuterią jest warte miliony. Wartość samej broszki Cullinan III i IV – szacowana jest na 50 milionów funtów. Co stanie się z kultowymi klejnotami i kto będzie je nosił? Odpowiedź nie jest tak jednoznaczna.

Biżuteria królowej Elżbiety II

„Nie znamy wszystkich szczegółów dotyczących własności wszystkich królewskich klejnotów i jest prawdopodobne, że nie będziemy teraz mieli dostępu do szczegółowych informacji o ich dziedzictwie”, mówi Lauren Kiehna z The Court Jeweler. „Testament jest zapieczętowany, więc nie możemy szukać wskazówek w dokumentach”.

Dzieciństwo i młodość królowej Elżbiety II. Wspaniałe zdjęcia monarchini

„Myślę, że jest bardzo prawdopodobne, że królowa poszła w ślady swojej babci, królowej Marii i jej matki, królowej Elżbiety i przekazała całą swoją biżuterię bezpośrednio nowemu królowi Karolowi III”, mówi Kiehna.

„Z tą metodą dziedziczenia wiążą się zarówno korzyści historyczne, jak i podatkowe”, wyjaśnia, odnosząc się do ogromnego podatku spadkowego, który musiałby zostać zapłacony, gdyby klejnoty zostały podarowane różnym osobom.

Blanka Lipińska szczerze o maturze i studiach. Jakie ma wykształcenie?

Suknia ślubna królowej Elżbiety II: kilka fascynujących faktów

Dlaczego Kate Middleton nie czuwa wraz z mężem przy łóżku królowej Elżbiety II?