Kozaczek bierze pod lupę okładkę najnowszego numeru Cosmopolitan, a na niej Kasię Cichopek.

Niestety, medialny, przesłodzony wizerunek prezenterki i słowo „orgazm” wypisane obok w połączeniu z jej sporym biustem tworzą dość dziwną mieszankę.

Jest chyba nieco racji w tym, że Kasia Cichopek może i jest urocza, ale sexy już mniej…

Tutaj możecie zagłosować i ocenić okładkę najnowszego Cosmo.

&nbsp