Dziś instruktaż krok po kroku, jak wykonać delikatny, złoty makijaż jesienny. Potrzebne będą trzy odcienie złotego – od najjaśniejszego, przez średni po brąz.
Ważnym jest, by cienie były dobrane w taki sposób, by kolory harmonijnie
przechodziły jeden w drugi i by naturalnie wyglądały na powiece.

 

1. Po nałożeniu podkładu, korektora pod oczy, delikatnie przypudrowuję całość. Zwracam szczególną uwagę na to, by nie przesadzić z ilością kosmetyków, ponieważ wygląda to nieestetycznie i nienaturalnie oraz postarza – jeśli nałożymy zbyt grubą warstwę korektora pod oczy, niepotrzebnie wydobędziemy zmarszczki.

2. Najjaśniejszym odcieniem złota malujemy wewnętrzny kącik oka (górna i dolna powieka). Nakładamy go także pod łukiem brwiowym.

3. Średnim – pozostałą część górnej oraz dolnej powieki.

4. Ciemny brąz nakładam w zewnetrznym kąciku oka. Dokładnie rozcieram go ku górze. Nie nakładam go na dolną powiekę – odświeży to spojrzenie. Dokładnie zacieram granice pomiędzy tymi trzema odcieniami.

5. Jeśli oczy sa duże, można nałożyć czarną kredkę na wewnętrzną powiekę (dolną i górną). Podkreśli to makijaż i wydobędzie kolor tęczówki.

6. Rzęsy podkręcam zalotką – nie dość, że rzęsy będą ładnie podkręcone, to jeszcze sprawi, że spojrzenie będzie wyrazistsze.

7. Dokładnie tuszuję rzęsy czarnym tuszem. Zależy mi na efekcie teatralnych rzęs. Naturalnie – mogą być pomalowane delikatniej.

8. Podkreślam brwi kredką, której kolor harmonizuje z moim typem urody.

9. Nakładam róż. Łatwiej go nałożyć, kiedy jesteśmy uśmiechnięte. Nakładamy go na górną część kości policzkowych, dokładnie rozcierając ku górze róż pędzlem. Osoby o mieszanej lub tłustej cerze nie powinny stosować różu z rozświetlającymi drobinkami, ponieważ uwydatnia to niedoskonałości skóry.

10. Na usta nakładam delikatny, transparentny błyszczyk ze złotymi drobinkami.



Zdjęcia i wykonanie:

Magdalena Madaj
www.madaj.com.pl