Chociaż obie sukienki nieco różnią się od siebie, to i tak Joanna Horodyńska i Monika Mrozowska nie chciałyby się spotkać na jednej imprezie.
Krótkie kreacje w odcieniach niebieskiego, kryjące ciemne rajstopy i pantofle na obcasach – takie zestawy wybrały na poniedziałkowy wieczór.

Horodyńska nieco bardziej na luzie, z pozornie niedbałą fryzurą i minimalnym makijażem pojawiła się na pokazie mody Tomasza Ossolińskiego Hugenoci.

Mrozowska bardziej elegancka, z perfekcyjnie umalowanymi oczami i misterną fryzurą gościła na imprezie Fotoerotica 2008.

Obie panie w swoich sukniach prezentowały się bardzo dobrze, z lekkim wskazaniem w stronę Horodyńskiej, przede wszystkim za piękne buty i bardzo trafne dobranie odcienia niebieskiego do swojej urody.

A co Wy myślicie o tych stylizacjach?

 Horodyńska+i+Mrozowska

 Horodyńska+i+Mrozowska

 Horodyńska+i+Mrozowska