Czym jest to coś, co miała na sobie Heidi Klum podczas oskarowej gali? Chyba sukienką, chociaż zdania są podzielone.

Jedni uważają czerwoną kreację modelki za czerwone okropieństwo, inni zachwycają się jej oryginalnością i geometryczną formą.

Sukienka zdaje się być kontynuacją czerwonego, oskarowego wyboru Heidi. Dokładnie rok temu Klum miała na sobie piękną, „krwistą” suknię projektu Galliano.

Każdy zachwycał się wówczas nie tylko krojem kreacji, ale też fryzurą i makijażem modelki. Wszystko zdawało się perfekcyjne.

W porównaniu ze stylizacją z 2008 roku Heidi wygląda niestety jak gorsza kopia samej siebie – bardzo blada szminka i fryzura pozbawiona objętości nie dodały jej już tyle uroku.

Są jednak i zwolennicy taj wersji. Ci twierdzą, że suknia jest daleka od banalności i nudnych, balowych wzorów.

A jakie jest Wasze zdanie?

[TUTAJ poczytacie więcej na temat czerwonej sukni Heidi.]

 
Heidi Klum na tegorocznych Oskarach:

Heidi Klum

Heidi Klum

…i rok temu, czyli Oskary 2008:

Heidi Klum