Jego solowa kariera już od dawna skutecznie odcina go od wizerunku chłopca z boysbandu. Wielokrotnie udowadniał, że pragnie stać się ikoną. Dla wielu młodych ludzi jest inspiracją i dowodem na to, że można żyć według własnych reguł, czując się dobrze ze sobą. Harry Styles już teraz jest ikoną stylu oraz głosem młodego pokolenia. Jako pierwszy mężczyzna znalazł się na okładce amerykańskiego wydania „Vogue”. Jego strój jest szokujący. Harry Styles po raz kolejny przełamuje stereotypy płci!

Manicure tylko dla kobiet? Harry Styles znów łamie stereotypy

Okładka Vogue

Amerykańskie wydanie „Vougue” ma już 127 lat. Grudniowe wydanie magazynu przejdzie do historii: po raz pierwszy w historii na okładce pojawił się mężczyzna. I to nie byle jaki. Harry Styles podczas sesji ubrany był w kilt, spódnicę oraz… sukienkę. Jego stylizacje nie mają nic wspólnego z tanią prowokacją. Mają one skłonić do refleksji na temat płciowych stereotypów. Gwiazdor już nie raz pokazał, że nie obawia się być sobą: jeśli ma chęć pomalować paznokcie, robi to, jeśli ma ochotę na długie kolczyki, po prostu je zakłada. Robi to mimo określania siebie jako osoby cispłciowej. Dlaczego? Ponieważ akceptuje siebie, zna swoją wartość i nie obawia się, że jego „męskość” będzie zagrożona przez to, że będzie chodził w manicure.

 

 

Harry Styles – „zniewieściały”

Wielu hejterów już wcześniej zarzucało gwiazdorowi, że jest zniewieściały. Jednak już wcześniej odpowiedział na te zarzuty i wyjaśnił, że nie chodzi mu o to, aby być interesującym czy skandalicznym. O swoim wizerunku nie myśli w kategoriach wyglądania „jak gej” lub „jak hetero”. On chce po prostu myśleć o sobie, że wygląda fajnie. Swoim stylem oraz otwartym podejściem pozwala wielu osobom zrozumieć, że zamykanie się w stereotypach płciowych to tylko ograniczenie. Ten podział dotyczy nie tylko wyglądu, ale także ról społecznych i oczekiwań, które stawiane są danej płci. To manifest, który pokazuje, że wszyscy mogą być tacy, jacy chcą, a to, co uważamy za „normę” w rzeczywistości jest zardzewiałym ustaleniem i ograniczeniem naszej wolności. W kontekście okładki „Vogue” nie sposób uniknąć porównania do tego, jak szokującym widokiem była niegdyś kobieta w spodniach. Obecnie przeżywamy podobną rewolucję, ale w odniesieniu do postrzegania męskości.

Nie tylko Harry Styles. Modzie uległa też Dua Lipa

Harry Styles – stereotypy płci

To, co reprezentuje sobą Harry Styles to sprzeciw wobec stereotypów płciowych. Znamienny jest fakt, że mówimy o cis mężczyźnie, który w pełni identyfikuje się z płcią, w której się urodził. Jest to o wiele bardziej kontrowersyjne i zmuszające do refleksji. Styl Harry’ego jest świadomy: to jego sposób na manifestowanie swoich przekonań i otwartości na inność, różnorodność i równość. Dzięki stylizacjom takim, jak ta w „Vogue” przeciętny odbiorca zostanie zmuszony do refleksji nad kwestią płciowości i określania naszej tożsamości jedynie przy pomocy powierzchownych elementów, takich jak chociażby ubranie.