Jedną z gwiazd tegorocznego festiwalu TopTrendy była Halinka Młynkowa. Wybierając swoje sceniczne kreacje, piosenkarka kierowała się przede wszystkim mocnym kolorem.

Raz był to chaber, innym razem czerwień. Obie miały podobny fason – bez ramiączek i o długości tuż przed kolano. Chabrowa ozdobiona została pawimi piórami, a jej uzupełnieniem były wiązane sandały. Ozdobą czerwonej był przód w stylu origami z biżuteryjnym elementem.

I chociaż były to dość udane sukienki, to tak naprawdę na pierwszy plan wysuwała się bardzo szczupła figura Młynkowej. Patrząc na wychudzone ramiona i wystające kości odnieśliśmy wrażenie, że Halince przydałoby się kilka dodatkowych kilogramów…

A jaka jest Wasza opinia o Halince Młynkowej w takim wydaniu?

 Halinka Młynkowa: figura przyćmiła sukienek

 Halinka Młynkowa: figura przyćmiła sukienek

 Halinka Młynkowa: figura przyćmiła sukienek

 Halinka Młynkowa: figura przyćmiła sukienek

 Halinka Młynkowa: figura przyćmiła sukienek