Czy nam się wydaje, czy grzywka Gosi Andrzejewicz robi się coraz bardziej potężna?

A może to tylko wrażenie związane z tym, że piosenkarki wszędzie pełno?

Tak czy inaczej, Gosia prezentuje modne cięcie.

Lwia grzywa to to nie jest, ale prezentuje się równie okazale.

Nasze wątpliwości budzi właśnie ten rozmiar – grzywka od ucha do ucha niekoniecznie musi być dobrym wyjściem przy tak pełnej buzi.

A przybrudzone buty nie pasują do niczego.

A co Wy na to?

andrzejewicz

andrzejewicz