Zaraz, zaraz… Czy to wariuje świat, czy tylko nam się wydaje?

Przyznacie, że kiedy kobiety takie jak Eva Mendes mówią o swoim ciele „pulchne” coś jest nie tak.

Tymczasem gwiazda boi się, że jej zmysłowa figura jest „obrzydliwa”.

– Myślę, że jeśli ma się takie ciało, może się ono w sekundzie stać odpychające – przekonuje.

Dlatego twierdzi, że duży nacisk kładzie na to, by jej sukienki były seksowne, ale nie wyzywające.

Efekt osiągnięty po mistrzowsku – Eva nigdy nie była kojarzona z „tanią” nagością, nigdy nie epatowała odsłoniętym ciałem. Za to duże brawa. Jak widać można być

Tym razem macie okazję zobaczyć ją w Marie Claire:

Eva Mendes w Marie Claire

Eva Mendes w Marie Claire