Brak idealnej figury można zakamuflować odpowiednim strojem. Zbyt duże uda i biodra, oraz wystający brzuch stają się niewidoczne, gdy założymy rozszerzaną sukienkę na ramiączkach. Okrąglejsze dziewczyny zazwyczaj mają większy biust, więc jest co podkreślać. Ale jak tu kusić pięknym dekoltem, gdy nasze ramiona nie są w najlepszej kondycji?

Skóra w tym miejscu jest bardzo cienka, ma skłonność do wiotczenia i widać na niej wszystkie wahania wagi. Aby przywrócić ramionom jędrność Centrum Naukowo-Badawcze Dr Irena Eris stworzyło specjalną formułę kompleksu o potrójnym działaniu liftingującym.

Składniki zawarte w serum z serii Body Art mają za zadanie ujędrnienie i napięcie skóry, wyszczuplenie ramion, zablokowanie przyrostu tkanki tłuszczowej.

Wszystko brzmi wspaniale. Ale cena – 97 zł za 100 ml nie zachęca do zakupu w ciemno.
A może któraś z czytelniczek używała tego kosmetyku? Czy jest godny polecenia?

Eris+ramiona