Edyta Olszówka pojawiła się na premierze spektaklu Gotowane Głowy w Teatrze Capitol.

Aktorka, która jakiś czas temu przeszła korzystną metamorfozę, pokazała się w klasycznych, spokojnych barwach. Inaczej niż bywało wcześniej, uniknęła przy tym nudy. Czarna sukienka z krótkimi rękawami i półgolfem a do tego szary szal z frędzlami złożyły się na strój Olszówki.

Uzupełnieniem dla niego była pikowana torebka, pokaźna bransoleta z kamieniami oraz wiszące kolczyki. Aktorka zdecydowała się na też na wysokie, skórzane kozaki z marszczeniem.

Być może niektórzy nazwą ten zestaw zachowawczym, jednak w porównaniu do wielu innych przeładowanych stylizacji polskich sław, akurat taki strój wydaje się pasować do okoliczności jaką jest premiera teatralna.

Co myślicie?