Dziś nietrudno o samozwańcze trenerki i dietetyczki, które wykorzystują swoją sławę w internecie, by radzić innym, jak się odżywiać, by schudnąć. Ostatnio głośno było o książce Karoliny Szostak, która została totalnie skrytykowana przez autorkę bloga Dr Lifestyle, Monikę Gabas. Blogerka zarzuciła celebrytce, że książka jest nierzetelna, porady zaprzeczają samym sobie i znajdziemy w niej głównie reklamy.

Czytaj także: Książka Karoliny Szostak skrytykowana!

Do grona gwiazdek radzącym innym jak mają się odżywiać nie zamierza dołączyć Dominika Gwit. Na swoim Instagramie aktorka umieściła post, który zapewne obije się w sieci szerokim echem.

Kochani,
Postanowiłam napisać do Was kilka słów, ponieważ cały czas otrzymuję od Was wiadomości z próśbą o dietę i ćwiczenia, a ja niestety nie mogę Wam pomóc. Czuję się więc w obowiązku aby coś wyjaśnić.
Nie jestem dietetykiem ani trenerem. JESTEM AKTORKĄ. Moja książka nie jest poradnikiem tylko opowieścią o mnie, w której piszę o swoim życiu, drodze zawodowej jak i życiu z nadwagą. Ani jedna linijka nie jest poświęcona jadłospisowi ani rozpisce treningowej.
JA SIĘ NA TYM NIE ZNAM. MOJA DIETA BYŁA DOSTOSOWANA DO MNIE, WYPISANA NA KARTCE. NIE MAM POJECIA JAK POWINNIŚCIE JEŚĆ ANI JAK ĆWICZYĆ.
Przepraszam, że piszę tak dosadnie, ale wiem, że wiele z Was, (zwłaszcza dziewczyny), pokłada nadzieję w tym, co odpiszę. A ja mogę powiedzieć Wam tylko tyle:
ŻYJCIE W ZGODZIE ZE SOBĄ. CIESZCIE SIĘ KAŻDYM DNIEM I SPEŁNIAJCIE MARZENIA. BĄDŹCIE ZDROWI I CODZIENNIE WALCZCIE O LEPSZE JUTRO! ŻYJCIE TAK, JAK CHCECIE ŻYĆ, A NIE TAK JAK INNI CHCĄ ŻEBYŚCIE ŻYLI.

Pozdrawiam Was gorąco i życzę wszystkiego dobrego!
Dominika

Ps. O porady ws. diety i ćwiczeń zgłoście się do profesjonalistów! Jest ich przecież tak wielu!!! Jeszcze raz pozdrawiam i całuję! 😘😘😘

Czytaj także: INTERNAUCI DO KACZOROWSKIEJ: „GWIT MA ZGRABNIEJSZE NOGI OD CIEBIE!” (FOTO)

Myślicie, że ten post da do myślenia innym instagramowym celebrytkom?

Kochani, Postanowiłam napisać do Was kilka słów, ponieważ cały czas otrzymuję od Was wiadomości z próśbą o dietę i ćwiczenia, a ja niestety nie mogę Wam pomóc. Czuję się więc w obowiązku aby coś wyjaśnić. Nie jestem dietetykiem ani trenerem. JESTEM AKTORKĄ. Moja książka nie jest poradnikiem tylko opowieścią o mnie, w której piszę o swoim życiu, drodze zawodowej jak i życiu z nadwagą. Ani jedna linijka nie jest poświęcona jadłospisowi ani rozpisce treningowej. JA SIĘ NA TYM NIE ZNAM. MOJA DIETA BYŁA DOSTOSOWANA DO MNIE, WYPISANA NA KARTCE. NIE MAM POJECIA JAK POWINNIŚCIE JEŚĆ ANI JAK ĆWICZYĆ. Przepraszam, że piszę tak dosadnie, ale wiem, że wiele z Was, (zwłaszcza dziewczyny), pokłada nadzieję w tym, co odpiszę. A ja mogę powiedzieć Wam tylko tyle: ŻYJCIE W ZGODZIE ZE SOBĄ. CIESZCIE SIĘ KAŻDYM DNIEM I SPEŁNIAJCIE MARZENIA. BĄDŹCIE ZDROWI I CODZIENNIE WALCZCIE O LEPSZE JUTRO! ŻYJCIE TAK, JAK CHCECIE ŻYĆ, A NIE TAK JAK INNI CHCĄ ŻEBYŚCIE ŻYLI. Pozdrawiam Was gorąco i życzę wszystkiego dobrego! Dominika Ps. O porady ws. diety i ćwiczeń zgłoście się do profesjonalistów! Jest ich przecież tak wielu!!! Jeszcze raz pozdrawiam i całuję! 😘😘😘

Post udostępniony przez Dominika Gwit (@dominikagwit)

Dominika Gwit i wpis, który może uratować wiele młodych dziewczyn!