Tematy związane z modą nadal utrzymują się w czołówce topowych. Także w filmach. Tu zeszły rok należał do odmienianego przez wszystkie osoby Yves Saint Laurent. Czyżby rok 2015 upłynąć miał pod znakiem Rafa Simonsa i Diora.

ZOBACZ TEŻ: Rihanna została pierwszą czarnoskórą ambasadorką Diora

Niewykluczone, że tak. Taki efekt może dać nowe dzieło Frédérica Tchenga, Dior & I. Reżyser postanowił przedstawić w swoim dokumencie wyjątkowo ważny moment we współczesnej historii wielkiego domu mody.

Chodzi tu oczywiście o czas pojawienia się w marce nowego projektanta, Rafa Simonsa. Tłem stało się tu przygotowywanie jego pierwszej kolekcji pod szyldem francuskiej firmy, czyli propozycji na wiosnę 2012. Reżyser skupił się nie tylko na samej pracy kreatora, ale postarał się wykazać podobieństwa między kochającym minimalizm Belgiem i legendarnym Christianem Diorem.

Czy reżyserowi udała się ta sztuka? Już wkrótce będziecie miały okazję przekonać się o tym. Film swoją premierę ma dziś, 10 kwietnia.

Warto tu także przypomnieć słowa Simonsa z wywiadu dla magazyny WWD udzielonego w 2012 roku.

– Nazywanie mnie minimalistą jest trafne, ale ograniczanie moich możliwości tylko do tworzenia projektów w minimalistycznych jest błędem. Jeśli zostałem zatrudniony przez ten konkretny dom mody, to będę kontynuował jego tradycję w pełnym znaczeniu tego słowa. Interesuje mnie kreatywność, ewolucja kreatywnego sposobu myślenia i w końcu związek pomiędzy kreatywnością a obecnymi czasami. To będzie dla mnie wyzwanie – powiedział projektant w rozmowie.

style="overflow:hidden;">Dotrzymał słowa?

Zobaczcie zwiastun filmu.

Raf Simons and @renzorosso after @maisonmargiela Haute Couture F/W show, Paris. #rafsimons

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika RAF SIMONS (@rafsimonsofficial)

Dior & I - Interesujecie się modą? Ten film musicie obejrzeć