Modelki, zwłaszcza po ostatnich obostrzeniach dotyczących zdrowego odżywiania się (Dania i Francja będą ostro kontrolować modelki!), zazwyczaj utrzymują, że ich dieta jest bardzo zbilansowana i dominują w niej zdrowe produkty.

Szczupłą sylwetkę zazwyczaj zawdzięczają genom i treningom. Czemu zawdzięcza ją 28-letnia Rosie Huntington-Whiteley? Na pewno nie zdrowemu jedzeniu. W najnowszym Harper’s Bazaar modelka zdradziła, co składa się na jej dietę.

Uwielbiam ser, chleb, makarony, frytki i bekon. Często jadam kolacje w restauracjach i pijam drinki. Preferuję pikantne potrawy

– zdradziła.

Cały czas jestem w podróży, więc trudno mi o zrównoważoną i zdrową dietę. Zawsze kusi mnie serwis w hotelach, ale staram się jeść zdrowe i organiczne produkty. W domu gotuję, gdy tylko jest to możliwe. Chciałabym chodzić na lekcje tańca i czuć się jak Beyonce, ale ciągle zamawiam pudding albo kieliszek wina

– mówiła jakiś czas temu. Jak sądzicie, mówi prawdę?

Coachilling in @chloe @coach @coachella ✌🏼️😎

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Rosie Huntington-Whiteley (@rosiehw)

London in L.A. @burberry! Last nights glam courtesy of @monikablundermakeup @cwoodhair ❤️🌹🇬🇧🇺🇸

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Rosie Huntington-Whiteley (@rosiehw)