Dalej wierzycie jeszcze w Instagramowe metamorfozy? Ta blogerka pomoże Wam…
Temat wielkich instagramowych metamorfoz w ostatnim czasie zyskał na popularności. O ile na początku ich pojawiania się w serwisie użytkowniczki podchodziły do nich raczej bezkrytycznie, zachwycając się niesamowitymi efektami niektórych przemian, o tyle temat ten poruszany jest coraz częściej w zupełnie innym kontekście.
ZOBACZ TEŻ: Blogerka pokazał brzuch po „cesarce”! Jej komentarz do niego jest…
Jest nim oczywiście wytykanie autorkom i autorom metamorfoz zwyczajnego mijania się z rzeczywistością. I nie chodzi tu o komentarze fanów, ale przede wszystkim działania m.in. blogerek demaskujących manipulacje.
Ostatnio w tej kwestii sporo dobrego zrobiła Madalin Giorgetta. Australijska blogerka lifestyle’owa i fanka programów treningowych serii Bikini Body Guide (BBG) na swoim Instagramie zaczęła pokazywać fanom, jak niewiele wystarczy do tego, by stworzyć w ciągu sekund zdjęcie przed i po metamorfozie. Robi to za pomocą własnych kolarzy fotek, ale i krótkich filmików. Jak?
Cóż… Udowadnia , że efekty rodem z Photoshopa uzyskać można równie dobrze dzięki odpowiedniemu ustawieniu się i światłu. Tylko! To całkowicie wystarcza do tego, by w ciągu kilku sekund móc zacząć chwalić się efektami „metamorfozy”.
ZOBACZ TEŻ: Czy metamorfoza Karoliny Szostak pomoże jej w znalezieniu partnera?
Czemu służyć mają tego typu zabiegi? Cóż – przede wszystkim Madalin uczy swoje fanki nieporównywania się do każdego zdjęcia przedstawiającego „kobiety idealne”, które mogą znaleźć w Internecie. Kolejną kwestią jest też walka o to, by zainteresowaniem cieszyły się prawdziwe metamorfozy, na które ich autorzy pracowali miesiącami, czasami latami – nie światłem i pozą…