Ashley Graham to jedna z tych gwiazd, od których pewność siebie bije na kilometr. Tak, to zdecydowanie coś, czym śmiało mogłaby obdarować jeszcze ze trzy osoby. Ashley jest jedną z najbardziej znanych modelek plus size, o względy której zabiega mnóstwo fotografów i marek.

ZOBACZ: POWÓD, DLA KTÓREGO ASHLEY GRAHAM NIE BYŁO NA GALI MET 2016, JEST KURIOZALNY

Dzisiaj mamy dla Was najnowsze zdjęcia modelki, którą ostatnio fotoreporterzy przyłapali na ulicach Nowego Jorku. Uwagę zwracała nie tylko jej stylizacja, ale także nogi… Tak, to jedna z tych rzeczy, które zawsze budzą zainteresowanie nie tylko paparazzi, ale również jej obserwatorów.

Pomimo tego, że Ashley chodzi na różnego rodzaju zabiegi, regularnie ćwiczy i stara się zdrowo jeść, cellulit to coś, czego nie może się pozbyć. Wcale jednak nie wygląda na to, jakby bardzo ubolewała z tego powodu. A dowodem na to są właśnie najnowsze zdjęcia i minispódniczka, która je wyeksponowała.

ZOBACZ TEŻ: WOW! NOWE ZDJĘCIE ASHLEY GRAHAM NIE ZACHWYCA. PO CO JE WSTAWIŁA?

Niektóre z nas powinny się on niej uczyć… 🙂

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)

Cellulit? Ashley Graham w ogóle się tym nie zamartwia! (FOTO)