Ashanti – DUŻA syrenka
Miało być zwiewnie i uroczo. Pewnie do jakiegoś stopnia tak jest.
Ashanti nie wzbudziła już takiej sensacji jak biuściasta Beyonce, ale może to i lepiej.
Gdy ktoś błyszczy, zawsze znajdą się chętni do zgaszenia. Np. za to zbędne wycięcie w sukience.
Skomentuj
50
Dodaj do ulubionych
Usuń z ulubionych