Ostatnio rozpływałyśmy się nad przepiękną stylizacją Ani Piszczałki, w której przypominała nieco Gwyneth Paltrow. Dziś niestety nie możemy powiedzieć o kreacji modelki dobrego słowa.

Wielokolorowa bluzeczka w odcieniach brązu i zieleni oraz luźna, beżowa narzutka zawiązana na wysokości bioder, to z pewnością nie był najlepszy wybór Ani. Całość zestawiona z jeansami i wysokimi, popielatymi botkami naszym zdaniem prezentuje się nieco tandetnie.

Możemy pochwalić jedynie makijaż Ani, w którym wygląda naturalnie, aczkolwiek bardzo kobieco i ponętnie.

Jak Wam się podoba najnowsza stylizacja Ani Piszczałki?

 

Poprzednia stylizacja modelki: